Podstawowym roszczeniem, jakie przysługuje nieuważnemu posiadaczowi rachunku bankowego, jest dochodzenie zwrotu nieprawidłowo przekazanych środków od osoby, która w rezultacie pomyłki środki te otrzymała. Zazwyczaj sprawy tego rodzaju kończą się polubownie i środki zostają zwrócone bez większych problemów. Jeśli jednak tak się nie stanie, osoba chcąca odzyskać swoje pieniądze będzie musiała skorzystać ze środków przewidzianych przez przepisy kodeksu cywilnego. Instytucją, która znajdzie zastosowanie w takim przypadku, jest tzw. bezpodstawne wzbogacenie, a ściślej jeden z jej rodzajów – tzw. świadczenie nienależne określone w art. 405 oraz 410 kodeksu cywilnego.

Z bezpodstawnym wzbogaceniem mamy do czynienia w przypadku, w którym osoba uzyskuje korzyść majątkową bez podstawy prawnej. Świadczenie jest nienależne wówczas, gdy osoba, która spełniła zobowiązanie (np. posiadacz rachunku bankowego), nie była do niego zobowiązana (w przypadku przelewu bankowego, gdy nie istniała żadna podstawa, w wykonaniu której przelew został wykonany, a dyspozycja przelewu była rezultatem pomyłki).

Z przepisów tych wynika jednoznacznie, iż osoba, która uzyskała środki wskutek błędnego przelewu, jest zobowiązana do ich zwrotu na rzecz osoby, która przelew wykonała. Obowiązek zwrotu będzie istniał nawet wtedy, kiedy odbiorca przelewu wyda otrzymane środki (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 17 maja 2017 roku, wydany w sprawie o sygn. I ACa 393/16, a także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 grudnia 1998 roku, wydany w sprawie o sygn. I CKN 918/97)./ŁK