W dniu 7 listopada 2019 r. wejdzie w życie kolejna obszerna nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego. Przedmiotem niniejszego artykułu będzie wyłącznie omówienie istotnej zmiany w zakresie wprowadzenia możliwości utrwalania przebiegu posiedzeń sądu oraz innych czynności sądowych. Ustawodawca poprzez dodanie art. 91 kodeksu postępowania cywilnego w sposób daleko idący rozszerzył możliwość rejestracji dźwięku podczas przebiegu posiedzeń oraz innych czynności sądowych. Podkreślić należy, iż uprawnienie to dotyczy wyłącznie stron lub uczestników postępowania. Z uwagi na powyższe uprawnienia takiego nie będą miały bez wątpienia osoby, które pozostają na sali rozpraw w charakterze publiczności. Wątpliwości interpretacyjne, które będą najprawdopodobniej wymagały wyjaśnienia przez orzecznictwo nasuwa kwestia możliwości utrwalania przebiegu postępowania przez świadków lub biegłych. Wydaje się, iż intencją ustawodawcy jest jednak ścisłe rozumienie pojęcia „uczestnika postępowania” wobec czego uprawnień takich nie powinien mieć zeznający w sprawie świadek lub biegły.
Najistotniejszą jednak zmianą jest fakt, iż osoba zainteresowana utrwaleniem przebiegu posiedzenia w sądzie lub innej czynności sądowej nie będzie musiała w tym przedmiocie uzyskać zezwolenia sądu. Do tej pory taka czynność mogła być przeprowadzona wyłącznie za zgodą sądu. Zgodnie z nowym art. 91 § 2 kodeksu postępowania cywilnego strona lub uczestnik postępowania musi uprzedzić sąd o zamiarze utrwalania przebiegu posiedzenia lub innej czynności przy użyciu urządzenia rejestrującego dźwięk. Pod pojęciem innej czynności sądowej należy rozumieć na przykład oględziny lub przesłuchanie świadka w jego miejscu zamieszkania.
Bardzo istotną kwestią jest wyraźne ograniczenie przez ustawodawcę uprawnienia do rejestracji wyłącznie dźwięku. Z uwagi na ten fakt strony lub uczestnicy postępowania nie są uprawnieni do rejestracji obrazu i dźwięku lub samego obrazu.
Nie można pominąć jednak uprawnienia Sądu do zakazania stronie lub uczestnikowi postępowania utrwalania przebiegu posiedzenia lub innej czynności sądowej za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk w sytuacji, w której posiedzenie odbywa się przy drzwiach zamkniętych lub sprzeciwia się temu tak zwany wzgląd na prawidłowość postępowania. O ile przesłanka dotycząca posiedzenia, które odbywa się przy drzwiach zamkniętych jest stosukowo jasna i nie budząca wątpliwości, to już tak zwany „wzgląd na prawidłowość postępowania” jest pojęciem bardzo szerokim. Ustawodawca nie precyzuje jakie konkretnie zachowania związane z rejestracją dźwięku mogłyby zakłócić prawidłowy przebieg postępowania. Kwestia ta pozostaje zatem do swobodnego uznania sądu, który jak się wydaje powinien jednak ostrożnie korzystać ze swojego restrykcyjnego uprawnienia.
Powyższą zmianę dotyczącą uelastycznienia możliwości rejestracji dźwięku, mimo nie do końca precyzyjnej regulacji należy ocenić pozytywnie. Biorąc pod uwagę realia wymiaru sprawiedliwości obecnie przebieg rozpraw nie wszędzie jest utrwalany przez sądowy system rejestrujący dźwięk albo obraz i dźwięk. Nie ulega wątpliwości, iż rejestracja dźwięku w sposób pełny odzwierciedla wypowiedzi kierowane w toku postępowania zarówno przez sąd jak i przez strony postępowania. Rejestracja dźwięku pozwala również stronom i uczestnikom postępowania (w tym także tym, którzy nie są reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika) na swobodny dostęp do treści przebiegu rejestrowanej czynności, co bez wątpienia może ułatwić przygotowywanie się do kolejnych czynności procesowych./TK